Pasta o agnieszce

-lata 90.
-wakacje miedzy podstawówką a licbazą
-obóz młodzieżowy w komunistycznym gównoośrodku nad jeziorem
-cały czas napierdala deszcz
-i tak czuj dobrze, bo masz fajnych śmieszków w pokoju, ale picie taniego wina i granie w karty po nocach najlepsze xD
-na "kolonijnej dyskotece" poznaj loszkę 10/10, co ciekawe ona też na ciebie leci, wszystko idzie lepiej niż oczekiwano
-chodzenie razem po nocy w deszczu takie pieniężne xD
-w ostatni dzień te słynne pierwsze seksy w kiblu xD widać, że doświadczona była trochę, nakierowała mojego kutacza gdzie trzeba i wgl
-obiecajcie sobie, że za rok znowu się tu zobaczycie
-po wakacjach piszcie do siebie listy (tak wy pierdolone kurwy, nie było komóreczek i wiadomości przez internet), czuj ciepło w serduszku
-ona przestaje odpisywać
-nie wytrzym, pojedź do niej, mimo że drugi koniec polski hardo
-po ponad 9000h podróży znajdź jej dom
-ona stoi w oknie na piętrze, zauważ, że cię zauważyła, szybko zniknęła z okna wtedy
-myśl sobie "pewnie biegnie mi na przywitanie", czuj dobrze
-drzwi otwiera jej mamełe (loszka pokazywała mi kiedyś jej zdjęcie)
-powiedz co i jak
-AGNIESZKA JUŻ DAWNO TUTAJ NIE MIESZKA


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz